HEJ!
Dziś właściwie nie planowałam zakupów ale jednak tak wyszło że się wybrałam na nie z mamą,odrazu po dentyście,są teraz bardzo duże wyprzedaże więc trochę rzeczy kupiłam takich jak buty,bluzkę,bluzę i sweter.
Nie były to jakieś duże zakupy,ale prawdo podobnie jutro też jadę.
Niestety u mnie znów spadło dużo śniegu! a już robiła się tak ładnie :c
dobra dziś to tyle bo właściwie nie mam co więcej pisać,na dole macie zdjęcia moich zakupów i piszcie czy wam się podobają, niestety dodam tylko zdjęcie bluzek bo reszcie nie robiłam zdjęc,do zobaczenia.
Lena.
piątek, 8 lutego 2013
poniedziałek, 4 lutego 2013
'Bananowy rozczochrany kok'-krok po kroku.
Hej!
Niedawno dodałam post podobny do tego tylko że był to kok metodą skarpetkową,a dziś będzie to tzw. 'rozczochrany kok',jest on głównie do włosów średnich i długich bo na krótszych raczej nam to nie wyjdzie,jest to naprawdę prosty i szybki sposób upięcia włosów,co do tego będzie nam potrzebne: wsuwki,lakier do włosów i cierpliwość bo może odrazu nie wyjść :)
Tą fryzurę możemy potraktować gdzieś na wyjście lub poprostu do pracy/szkoły,mam nadzieje że spróbujecie go wykonać i dajcie znać jak wam poszło!
Lena.
Niedawno dodałam post podobny do tego tylko że był to kok metodą skarpetkową,a dziś będzie to tzw. 'rozczochrany kok',jest on głównie do włosów średnich i długich bo na krótszych raczej nam to nie wyjdzie,jest to naprawdę prosty i szybki sposób upięcia włosów,co do tego będzie nam potrzebne: wsuwki,lakier do włosów i cierpliwość bo może odrazu nie wyjść :)
Tą fryzurę możemy potraktować gdzieś na wyjście lub poprostu do pracy/szkoły,mam nadzieje że spróbujecie go wykonać i dajcie znać jak wam poszło!
Lena.
niedziela, 3 lutego 2013
Lakiery O.P.I
Hej!
Więc dziś taki nie codzienny post na temat lakierów O.P.I może niektóre osoby z was nie będą dużo wiedzieć na ich temat bo w Polsce nie są aż tak znane,tutaj w Niemczech nie są to drogie lakiery ale jedne z lepszym,do czego dąrze..poprostu chciałam wam je polecić jeśli macie problem z wybraniem lakieru,albo kupujecie takie które po dwóch dniach są już całe zdrapane z paznokcia to polecam wam właśnie je,zaprezentuje wam pare kolorów których jak używam,dajcie znać czy wam się podobają i co o nich sądzicie..:
Więc dziś taki nie codzienny post na temat lakierów O.P.I może niektóre osoby z was nie będą dużo wiedzieć na ich temat bo w Polsce nie są aż tak znane,tutaj w Niemczech nie są to drogie lakiery ale jedne z lepszym,do czego dąrze..poprostu chciałam wam je polecić jeśli macie problem z wybraniem lakieru,albo kupujecie takie które po dwóch dniach są już całe zdrapane z paznokcia to polecam wam właśnie je,zaprezentuje wam pare kolorów których jak używam,dajcie znać czy wam się podobają i co o nich sądzicie..:
Deutsch You Want Me Baby
G15
![]() |
A Butterfly Moment
M41
sobota, 2 lutego 2013
Sobota..
Hej!
Oh co za dzień..od wczoraj bolała mnie kostka,myślałam że przejdzie ale niestety nie do dziś mnie boli więc moi rodzice postanowili że pojadę do szpitala,no i tak było wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy okazało się że mam problem z kostką i muszę chodzić w usztywniaczu przez cały miesiąc! narazie na początek,codziennie muszę robić jakieś okłady,nie mogę dużo chodzić :c
Więc nie za fajnie,jedyny plus że mam zwolnienie z WF i nie będę ćwiczyć(bo nie przepadam za nim,chociaż nie mam go za dużo w tygodniu) teraz mam wolne kolejny tydzień więc będę siedzieć z tą nogą w domu..
No niestety pierwszy raz coś tak poważnego mi się przytrafiło,chociaż w szpitalu byłam już nie raz ale to moim zdaniem jest gorsze..
No mam nadzieję że niedługo wyzdrowieje,chociaż musi minąć trochę czasu aż to wszystko wróci do normy..
Na dziś to tyle,życzę wam udanego wieczoru,i do jutra.
Lena.
Oh co za dzień..od wczoraj bolała mnie kostka,myślałam że przejdzie ale niestety nie do dziś mnie boli więc moi rodzice postanowili że pojadę do szpitala,no i tak było wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy okazało się że mam problem z kostką i muszę chodzić w usztywniaczu przez cały miesiąc! narazie na początek,codziennie muszę robić jakieś okłady,nie mogę dużo chodzić :c
Więc nie za fajnie,jedyny plus że mam zwolnienie z WF i nie będę ćwiczyć(bo nie przepadam za nim,chociaż nie mam go za dużo w tygodniu) teraz mam wolne kolejny tydzień więc będę siedzieć z tą nogą w domu..
No niestety pierwszy raz coś tak poważnego mi się przytrafiło,chociaż w szpitalu byłam już nie raz ale to moim zdaniem jest gorsze..
No mam nadzieję że niedługo wyzdrowieje,chociaż musi minąć trochę czasu aż to wszystko wróci do normy..
Na dziś to tyle,życzę wam udanego wieczoru,i do jutra.
Lena.
wtorek, 29 stycznia 2013
Mój tatuaż.
Hej!
Dopiero teraz ogarnęłam że nie pokazałam wam mojego tatuażu,to pewnie jest związane m.in z tym że nie pisałam,więc może zacznę trochę o nim zrobiłam go na początku stycznia w jednym z Berlińskim studiu,byłam już dużo wcześniej zdecydowana jaki chce więc jak poszłam to bez wahania odrazu go chciałam,ale wiadomo trzeba się zapisywać(w niektórych salonach tak jest) ja miałam na tyle dobrze że pan miał akurat czas i zrobił go odrazu :))
tak naprawdę wiele osób mówi że to boli moim zdaniem nie jest to prawdą..W Niemczech jest naprawdę BARDZO DUŻO osób które mają tatuaże,w lato możemy na ulicy zobaczyć co drugą osobę,ja zrobiłam swój na stopie i jest to napisz 'Never give up' no więc tak to było bo nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć chciałabym kolejny,hahahaha,słyszałam kiedyś że 'jak zrobisz sobie jeden to potem chcesz kolejny' i to prawda tak jest,kiedy będę mieć kolejny jeszcze nie wiem :)
No więc to chyba tyle jeżeli chodzi o niego,na dole macie zdjęcie jego.
do zobaczenia jutro.
Lena.
Dopiero teraz ogarnęłam że nie pokazałam wam mojego tatuażu,to pewnie jest związane m.in z tym że nie pisałam,więc może zacznę trochę o nim zrobiłam go na początku stycznia w jednym z Berlińskim studiu,byłam już dużo wcześniej zdecydowana jaki chce więc jak poszłam to bez wahania odrazu go chciałam,ale wiadomo trzeba się zapisywać(w niektórych salonach tak jest) ja miałam na tyle dobrze że pan miał akurat czas i zrobił go odrazu :))
tak naprawdę wiele osób mówi że to boli moim zdaniem nie jest to prawdą..W Niemczech jest naprawdę BARDZO DUŻO osób które mają tatuaże,w lato możemy na ulicy zobaczyć co drugą osobę,ja zrobiłam swój na stopie i jest to napisz 'Never give up' no więc tak to było bo nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć chciałabym kolejny,hahahaha,słyszałam kiedyś że 'jak zrobisz sobie jeden to potem chcesz kolejny' i to prawda tak jest,kiedy będę mieć kolejny jeszcze nie wiem :)
No więc to chyba tyle jeżeli chodzi o niego,na dole macie zdjęcie jego.
do zobaczenia jutro.
Lena.
poniedziałek, 28 stycznia 2013
Mój dzień :)
Hej!
Oh fajnie jest tak sobie odpocząć bez szkoły/pracy przez jakiś czas mam dwa tyg wolne od szkoły,ale do pracy niedługo idę (to dziwne ale lubię ją)..Pogoda nie jest az taka zła,śnieg nie pada,jest znaczy było słońce bo o tej godzinie to już nie ma,hahahah :)
Dziś nic szczególnego nie robiłam,byłam rano w sklepie a pozniej 'odpoczywałam' :)
Dziś wieczorem planuję iść do koleżanki o 18 ale nie wiem czy pójdę bo nie chce mi się trochę,mimo to ze mieszka dwa domy dalej,leń ze mnie!
Jak widzicie nie dodaje zdjęć swoich narazie-ale planuję że pozniej będę je dodawać,jedyne gdzie możecie mnie zobaczyć jak wyglądam i wg to zdjęcie nad opisem mojego bloga,.
Więc może kiedyś zacznę dodawać,narazie jeszcze nie planuję.
Teraz pokaże wam parę zdjęć Berlina z okresu świąt i teraz,do zobaczenia jutro!
Lena.
Oh fajnie jest tak sobie odpocząć bez szkoły/pracy przez jakiś czas mam dwa tyg wolne od szkoły,ale do pracy niedługo idę (to dziwne ale lubię ją)..Pogoda nie jest az taka zła,śnieg nie pada,jest znaczy było słońce bo o tej godzinie to już nie ma,hahahah :)
Dziś nic szczególnego nie robiłam,byłam rano w sklepie a pozniej 'odpoczywałam' :)
Dziś wieczorem planuję iść do koleżanki o 18 ale nie wiem czy pójdę bo nie chce mi się trochę,mimo to ze mieszka dwa domy dalej,leń ze mnie!
Jak widzicie nie dodaje zdjęć swoich narazie-ale planuję że pozniej będę je dodawać,jedyne gdzie możecie mnie zobaczyć jak wyglądam i wg to zdjęcie nad opisem mojego bloga,.
Więc może kiedyś zacznę dodawać,narazie jeszcze nie planuję.
Teraz pokaże wam parę zdjęć Berlina z okresu świąt i teraz,do zobaczenia jutro!
Lena.
niedziela, 27 stycznia 2013
POWRÓT!
HEJ!
O boże ile mnie już tu nie było za co was przepraszam strasznie!
Nie miałam czasu,ale też szczerze zapomniałam o was :<
Ale to się już nie powtórzy! Będę teraz pisać,od jutra zaczynam tzw. ferie zimowe jak w Polsce mam je przez dwa tyg ale zaczęłam już od czwartku.
Nie będę się dużo rozpisywać,bo jutro zrobię post na 10000% jeszcze nie wiem o czym ale będzie napewno.
Więc proszę piszcie w komentarzach o czym chcecie żeby były :)
Buziaki i do jutra!
Lena.
O boże ile mnie już tu nie było za co was przepraszam strasznie!
Nie miałam czasu,ale też szczerze zapomniałam o was :<
Ale to się już nie powtórzy! Będę teraz pisać,od jutra zaczynam tzw. ferie zimowe jak w Polsce mam je przez dwa tyg ale zaczęłam już od czwartku.
Nie będę się dużo rozpisywać,bo jutro zrobię post na 10000% jeszcze nie wiem o czym ale będzie napewno.
Więc proszę piszcie w komentarzach o czym chcecie żeby były :)
Buziaki i do jutra!
Lena.
czwartek, 10 stycznia 2013
Brak czasu..
HEJ!
Wiem że długo nie pisałam bo aż od niedzieli ale nie miałam czasu w ogóle,chciałam coś napisać ale nie było kiedy..
Dziś dopiero znalazłam czas,jutro mam wolne i dopiero w poniedziałek idę,więc postaram się pisać żeby znów nie było takiej przerwy.
Przez te 4 dni właściwie nic się nie działało,dni leciały szybko i niestety znów jest zimno -.-
Jutro postaram się napisać o czymś ciekawszym,a na dziś to tyle bo planowałam tylko wyjaśnić dlaczego mnie nie było..
Do jutra.
Lena.
Wiem że długo nie pisałam bo aż od niedzieli ale nie miałam czasu w ogóle,chciałam coś napisać ale nie było kiedy..
Dziś dopiero znalazłam czas,jutro mam wolne i dopiero w poniedziałek idę,więc postaram się pisać żeby znów nie było takiej przerwy.
Przez te 4 dni właściwie nic się nie działało,dni leciały szybko i niestety znów jest zimno -.-
Jutro postaram się napisać o czymś ciekawszym,a na dziś to tyle bo planowałam tylko wyjaśnić dlaczego mnie nie było..
Do jutra.
Lena.
niedziela, 6 stycznia 2013
Historia o mnie.
HEJ!
Dziś chciałabym w poście powiedzieć coś o sobie,bo jeszcze właściwie nic nie mówiła..
Ja już wiecie mam na imię Lena,mam 18 lat,urodziłam się w Polsce dokładniej w Warszawie ale mieszkam w Niemczech w Berlinie.
Przeprowadziłam się tu 4 lata temu,z względu na to że mój tata tu pracuje i już wcześniej pracował,więc on był w Niemczech a ja z mamą w Polsce no i było im to trochę nie na rękę że nie jesteśmy razem,więc po jakimś czasie rodzice doszli do wniosku żeby przeprowadzić się do Berlina,mój tata ogólnie mieszkał już tu jak był w moim wieku przez parę lat i wrócił do Polski,ale cała jego rodzina mieszka w Niemczech więc mam tu babcie,dwie siostry cioteczne,wujka i ciocie.
Na początku jak się dowiedziałam to byłam jak najbardziej na NIE,ale w sumnie nie miałam wyjścia i niedługo pozniej się przeprowadziliśmy,moja mama szybko znalazła pracę a ja szkołę,jedynie był trochę problem z Niemieckim umiałam go na tyle żeby się w miare dogadać,więc było mi na początku trochę ciężko ale rodzice mnie uczyli,bo ciężko było trochę znaleźć osobę która zna Polski,więc w domu rozmawialiśmy po Niemiecku i nadal tak jest.
Teraz znam już bardzo dobrze,w domu rozmawiamy raz tak raz tak,to zależy głównie to ja właśnie mówię po Niemiecku natomiast moja mama odpowiada mi po Polsku,i też zmusza mnie do mówienia w domu po Polsku żebym go nie zapomniała..hahahah.
Przez cały dzień na zajęciach/pracy mówię po Niemiecku,a po Polsku czasem tylko w domu albo jak pojadę do Polski.
No to chyba tyle bo nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć,teraz po dłuższym czasie mieszkania tu nie wiem czy chciałbym wracać do Polski..
No ale zobaczymy jeszcze jak to będzie,rodzice wolą żebym tu została i tak chyba będzie,ale decyzja należy do mnie w najbliższej przyszłości nie planuje przeprowadzić się do Polski bardziej bym chciała do Londynu..
No zobaczymy jak to będzie jeszcze :) Na dziś to tyle,zyczę wam miłego popołudnia i do jutra!
Lena.
Dziś chciałabym w poście powiedzieć coś o sobie,bo jeszcze właściwie nic nie mówiła..
Ja już wiecie mam na imię Lena,mam 18 lat,urodziłam się w Polsce dokładniej w Warszawie ale mieszkam w Niemczech w Berlinie.
Przeprowadziłam się tu 4 lata temu,z względu na to że mój tata tu pracuje i już wcześniej pracował,więc on był w Niemczech a ja z mamą w Polsce no i było im to trochę nie na rękę że nie jesteśmy razem,więc po jakimś czasie rodzice doszli do wniosku żeby przeprowadzić się do Berlina,mój tata ogólnie mieszkał już tu jak był w moim wieku przez parę lat i wrócił do Polski,ale cała jego rodzina mieszka w Niemczech więc mam tu babcie,dwie siostry cioteczne,wujka i ciocie.
Na początku jak się dowiedziałam to byłam jak najbardziej na NIE,ale w sumnie nie miałam wyjścia i niedługo pozniej się przeprowadziliśmy,moja mama szybko znalazła pracę a ja szkołę,jedynie był trochę problem z Niemieckim umiałam go na tyle żeby się w miare dogadać,więc było mi na początku trochę ciężko ale rodzice mnie uczyli,bo ciężko było trochę znaleźć osobę która zna Polski,więc w domu rozmawialiśmy po Niemiecku i nadal tak jest.
Teraz znam już bardzo dobrze,w domu rozmawiamy raz tak raz tak,to zależy głównie to ja właśnie mówię po Niemiecku natomiast moja mama odpowiada mi po Polsku,i też zmusza mnie do mówienia w domu po Polsku żebym go nie zapomniała..hahahah.
Przez cały dzień na zajęciach/pracy mówię po Niemiecku,a po Polsku czasem tylko w domu albo jak pojadę do Polski.
No to chyba tyle bo nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć,teraz po dłuższym czasie mieszkania tu nie wiem czy chciałbym wracać do Polski..
No ale zobaczymy jeszcze jak to będzie,rodzice wolą żebym tu została i tak chyba będzie,ale decyzja należy do mnie w najbliższej przyszłości nie planuje przeprowadzić się do Polski bardziej bym chciała do Londynu..
No zobaczymy jak to będzie jeszcze :) Na dziś to tyle,zyczę wam miłego popołudnia i do jutra!
Lena.
sobota, 5 stycznia 2013
"Kok skarpetkowy"-proste i szybkie upięcie włosów.
HEJ!
Dziś post trochę inny ponieważ będzie to post o prostym i bardzo ciekawym koku,sama go robię ostatnio bardzo często i zajmuje mi on ok.5 min a efekt końcowy jest naprawdę fajny.
Po tytule może to trochę śmiesznie brzmieć,ale tak to się właśnie nazywa można to robić przy uzyciu skarpety lub wypełniacza do koka ja mam to i to,ale częściej robię właśnie na tym wypełniaczu efekty są takie same.
Jeśli chcielibyście kupić taki wypełniacz,to sugerujcie się grubością i długością swoich włosów że ja mam długie włosy to wybrałam największy i najgrubszy wypełniacz i wygląda on tak:

A no i oczywiście wybieramy pod kolor włosów ale to już chyba oczywiste(cena takiego wypełniacza jest różna można ją kupić za ok 10 zł,ja kupiłam za 6 euro).
A teraz pokaże wam jak się go robi,zapraszam:

nie jest tu pokazane ale do tego będę potrzebne wsuwki ,na koniec do podpięcia włosów które mogą gdzieś wychodzić,i jeżeli chcemy żeby trzymał się cały dzień to na koniec można użyć lakier na całe włosy.
No na dziś to tyle jak macie pytania,i chcecie więcej takich postów to piszcie.
Lena.
Dziś post trochę inny ponieważ będzie to post o prostym i bardzo ciekawym koku,sama go robię ostatnio bardzo często i zajmuje mi on ok.5 min a efekt końcowy jest naprawdę fajny.
Po tytule może to trochę śmiesznie brzmieć,ale tak to się właśnie nazywa można to robić przy uzyciu skarpety lub wypełniacza do koka ja mam to i to,ale częściej robię właśnie na tym wypełniaczu efekty są takie same.
Jeśli chcielibyście kupić taki wypełniacz,to sugerujcie się grubością i długością swoich włosów że ja mam długie włosy to wybrałam największy i najgrubszy wypełniacz i wygląda on tak:

A no i oczywiście wybieramy pod kolor włosów ale to już chyba oczywiste(cena takiego wypełniacza jest różna można ją kupić za ok 10 zł,ja kupiłam za 6 euro).
A teraz pokaże wam jak się go robi,zapraszam:

nie jest tu pokazane ale do tego będę potrzebne wsuwki ,na koniec do podpięcia włosów które mogą gdzieś wychodzić,i jeżeli chcemy żeby trzymał się cały dzień to na koniec można użyć lakier na całe włosy.
No na dziś to tyle jak macie pytania,i chcecie więcej takich postów to piszcie.
Lena.
czwartek, 3 stycznia 2013
Czwartek..
HEJ!
Dziś mój post nie będzie tylko o moim dniu bo szczerze nie ma co dużo mówić,dziś od świąt szliśmy po raz pierwszy do szkoły,hmm było ciężko a zwłaszcza rano bo ciężko przeżucić się z wstawania o 12 czy 13..
No ale mam nadzieję że niedługo mi się uda,chociaż pozniej będzie podobny problem po feriach ale jest jeszcze trochę czasu do nich.
Wczoraj trochę dużo się namęczyłam pisząc te wypracowanie na chemię ale było warto bo na koniec wychodzi mi 4 i będę się starać na 5,ale to dopiero na koniec roku bo już w tym semestrze raczej mi się nie będzie chciało uczyć żeby mieć 5,ale dla mnie cztery też jest dobre więc jest OKEJ! :)
O 15:20 byłam w domu,i niestety padał deszcze,kuurde w styczniu zamiast padać śnieg to pada deszcz..nie no okej..
Wolę to niż śnieg po kolana i chlupę,i przez taką pogodę w grudniu moje EMU niestety się rozwaliły chociaż są to buty oryginalne i kupione w tym roku,mam jeszcze jedną parę i nic się z nimi nie działo przez 3 lata a te no nie wiem co się stało,ale jutro odbieram nowe i szczerze nie wiem czy będę jeszcze w nich chodzić bo będzie trochę za ciepło,no ale jeszcze zobaczę.
Są tu osoby które w wiosnę-lato chodzą w tym butach jak jest +25..
Niedługo zamierzam kupić sobie buty,ale nie wiem które wybrać więc chciałabym was poprosić o pomoc i doradzenie mi które wybrać,i to są te buty:
Dziś mój post nie będzie tylko o moim dniu bo szczerze nie ma co dużo mówić,dziś od świąt szliśmy po raz pierwszy do szkoły,hmm było ciężko a zwłaszcza rano bo ciężko przeżucić się z wstawania o 12 czy 13..
No ale mam nadzieję że niedługo mi się uda,chociaż pozniej będzie podobny problem po feriach ale jest jeszcze trochę czasu do nich.
Wczoraj trochę dużo się namęczyłam pisząc te wypracowanie na chemię ale było warto bo na koniec wychodzi mi 4 i będę się starać na 5,ale to dopiero na koniec roku bo już w tym semestrze raczej mi się nie będzie chciało uczyć żeby mieć 5,ale dla mnie cztery też jest dobre więc jest OKEJ! :)
O 15:20 byłam w domu,i niestety padał deszcze,kuurde w styczniu zamiast padać śnieg to pada deszcz..nie no okej..
Wolę to niż śnieg po kolana i chlupę,i przez taką pogodę w grudniu moje EMU niestety się rozwaliły chociaż są to buty oryginalne i kupione w tym roku,mam jeszcze jedną parę i nic się z nimi nie działo przez 3 lata a te no nie wiem co się stało,ale jutro odbieram nowe i szczerze nie wiem czy będę jeszcze w nich chodzić bo będzie trochę za ciepło,no ale jeszcze zobaczę.
Są tu osoby które w wiosnę-lato chodzą w tym butach jak jest +25..
Niedługo zamierzam kupić sobie buty,ale nie wiem które wybrać więc chciałabym was poprosić o pomoc i doradzenie mi które wybrać,i to są te buty:
Więc proszę o waszą opinię w komentarzach,dzięki i do jutra!
Lena.
środa, 2 stycznia 2013
Mój dzień :)
HEJ!
Mój dzień był dziś dniem leniwym ponieważ nic nie robiłam ale to już tylko dziś bo jutro znów wracam do szkoły,z czego się nie cieszę bo chciałabym jeszcze zostać trochę w domu i odpocząć ale niestety,jedyny plus tego że za dwa tygodnie będę mieć ferie :)
Zaraz muszę zabierać się do napisania referatu z chemii(dokładniej przepisać z internetu) więc zaraz będę musiała się wziąć za to a nie chcę mi się :<
No więc ja idę pisać pracę z chemii,a wam życzę udanego środowego wieczoru,do jutra! :)
Lena.
Mój dzień był dziś dniem leniwym ponieważ nic nie robiłam ale to już tylko dziś bo jutro znów wracam do szkoły,z czego się nie cieszę bo chciałabym jeszcze zostać trochę w domu i odpocząć ale niestety,jedyny plus tego że za dwa tygodnie będę mieć ferie :)
Zaraz muszę zabierać się do napisania referatu z chemii(dokładniej przepisać z internetu) więc zaraz będę musiała się wziąć za to a nie chcę mi się :<
No więc ja idę pisać pracę z chemii,a wam życzę udanego środowego wieczoru,do jutra! :)
Lena.
wtorek, 1 stycznia 2013
01.01.2013!
HEJ!
Mój sylwester był jak najbardziej udany :)
Ale za to moje samo poczucie dziś nie jest już takie dobre,hahahaha,ale nie jest zle.
Pogoda też była bardzo dobra bo zdziwiłam się że było ciepło,śniegu też już nie teraz jest +10 więc jest ciepło dziś się chyba nigdzie nie wybieram,ale niestety w czwartek już powrót do szkoły..
Trochę mi się nie chcę ale tylko dwa dni i weekend a niedługo ferie :)
No mam nadzieję że wasz Sylwester też był udany jak mój!
Do zobaczenia.
Lena.
Mój sylwester był jak najbardziej udany :)
Ale za to moje samo poczucie dziś nie jest już takie dobre,hahahaha,ale nie jest zle.
Pogoda też była bardzo dobra bo zdziwiłam się że było ciepło,śniegu też już nie teraz jest +10 więc jest ciepło dziś się chyba nigdzie nie wybieram,ale niestety w czwartek już powrót do szkoły..
Trochę mi się nie chcę ale tylko dwa dni i weekend a niedługo ferie :)
No mam nadzieję że wasz Sylwester też był udany jak mój!
Do zobaczenia.
Lena.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)















.jpg)

.jpg)